Zwyczaje ostatkowe
W sobotę, 25 lutego 2017 roku Towarzystwo Miłośników Międzybrodzia świętowało ostatki. Z tej okazji w Centrum Kultury w Międzybrodziu Bialskim odbyła się biesiada ostatkowa członków Towarzystwa.
„Organizując imprezę, chcieliśmy nawiązać do tradycji, do naszych międzybrodzkich zwyczajów” – powiedziała na wstępie Prezes TMM Małgorzata Waluś - przybliżając w skrócie historię założenia i działalności organizacji. Specjalne słowa powitania skierowała do nowo przyjętych członków, którym zostały wręczone legitymacje.
Ostatki, to ostatnie dni karnawału, więc nie mogło zabraknąć muzyki oraz stołu z potrawami i przekąskami, które cieszyły zarówno oko jak i podniebienie. Impreza była jedna, ale uczty dwie - dla duszy i dla ciała. Miłośnicy poezji mieli okazję usłyszeć wiersze Tadeusza Harata pt. „Dzień się nachyla” i „ Nie wstydź się, kiedy pojawia się łza”. Autor, recytując je, dostarczył wszystkim wielu wrażeń i sporej dawki emocji. Dużą radość sprawiało uczestniczącym wspólne „międzybrodzkie śpiywanie”. Tradycyjnie od wielu lat dominuje piosenka ze słowami Czesława Koniora „Przyjedź tu do Międzybrodzia”. Śpiewano przy akompaniamencie akordeonistki Moniki Stwory.
Efektem spotkania było nakreślenie planu pracy na najbliższy rok. Biesiadowanie upłynęło w miłej i serdecznej atmosferze.
W ostatki, mówili nasi przodkowie, trzeba jeść dużo i smacznie, by w czasie postu mieć co wspominać. Dzięki ostatkom możemy pościć całe 40 dni - mówi ludowe porzekadło.
Danuta Sikor